Rozprawa toczyła się od 20 listopada 1945 roku do 1 października roku 1946 przed Międzynarodowym Trybunałem Wojskowym w Norymberdze.
UWAGA: wideo rozpoczyna się od 0:00:31 (pierwsze 31 sekund to tzw. „rozbiegówka”)
Autor sztuki: Jerzy Antczak (scenariusz)
Tytuł oryginalny: „Epilog norymberski”
Produkcja: 1969
Premiera TV: 24 listopad 1969
Reżyseria:
Muzyka:
brak informacji
Obsada:
Narrator
Przewodniczący sądu
Rudienko
Shawcros
Dr Gilbert
Frank
Goering
Ribbentrop
Kaltenbrunner
Hoess
Keitel
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Notatki:
Antczak stworzył scenariusz przedstawienia na podstawie wydanego w 1962 roku zbioru wspomnień i dokumentów członków polskiej delegacji na proces – Przed trybunałem świata Tadeusza Cypriana i Jerzego Sawickiego. Posiłkował się też Norymberskim epilogiem Arkadija Połtoraka, przełożonym z rosyjskiego w roku 1968.
„Sama książka nic nie wniosła, bo przedstawiała sprawę z rosyjskiego punktu widzenia, z pominięciem Katynia itp. – ale mnie zainspirowała” – mówił reżyser w wywiadzie udzielonym Katarzynie Bielas i Jackowi Szczerbie w „Dużym Formacie”. Pełne stenogramy z procesu dostał za pośrednictwem ambasadora USA w Polsce, Johna Austina Gronouskiego. W spektaklu wyeksponował polskie wątki. Znalazło się w nim przesłuchanie jednego z dwóch świadków zgłoszonych przez polskie władze, Seweryny Szmaglewskiej, która pobyt w nazistowskim obozie koncentracyjnym opisała w Dymach nad Birkenau.
Rok później Jerzy Antczak zrealizował pełnometrażowy film fabularny pod tym samym tytułem. Pionierski teatr faktu uhonorowano Nagrodą Państwową I stopnia oraz nagrodą Komitetu do spraw PRiTV. Niektórzy nazywali go „przerażająco rzeczowym”. O wrażeniu, jakie wciąż robi Epilog…, świadczy fakt, że jego filmowa wersja z 1970 roku została wyróżniona laurem na festiwalu w Houston jeszcze w 2006 roku.
01.160418
(POL) polski,


Przez 35 sekund nic nie ma!
OdpowiedzUsuńNa to nie mamy wpływu.
UsuńPrawdopodobnie dostawca lub właściciel tego wideo umieszcza lub planuje zamieszczanie reklam w tym czasie, a może po prostu tak długa „rozbiegówka” jest w oryginale filmu...
Wyśmienity spektakl Teatru Telewizji, gdzie grają najznakomitsi polscy aktorzy, tacy jak Andrzej Łapicki, Władysław Hańcza, Janusz Zakrzeński, Jan Englert, Mieczysław Pawlikowski czy epizodycznie Jadwiga Barańska. Jerzy Antczak miał zmysł reżyserski i talent do prowadzenia aktorów, scenarzystów i montażystów w taki sposób, żeby wyszło idealnie na ekranie, przekonująco, a zarazem śmiertelnie poważnie. Brak muzyki jest ogromną zaletą. A najlepszą sceną jest ta, kiedy sędziowie wraz z narratorem największego w historii procesu osądzającego zbrodniarzy wojennych puszczają krótki film dokumentalny o ich diabolicznej działalności jakiej się dopuszczali w obozach koncentracyjnych w czasie II wojny światowej. Kiedyś ludzie mieli głowy pełne pomysłów na spektakle, filmy, muzykę, literaturę czy nawet malarstwo. Niektórzy się aż wręcz dziwią, że namówić mnie na coś, co powstało po 2000 roku o cud zakrawa. Jerzy Antczak należy w moim mniemaniu do tej samej półki polskich reżyserów co Jerzy Hoffman, Andrzej Wajda lub Stanisław Bareja. Polecam każdemu zapoznać się z jego twórczością. 9/10
OdpowiedzUsuń